Też się nad tym zastanawiałem i oczywiście pierwsza myśl padła na wynajęcie transportera typu sprint w wypożyczalni samochodów.
I to oczywiście można zrobić, cena jednak jest stosunkowo wysoka, przed kilkoma miesiącami, kiedy szukałem takiego auta, ceny wahały się w granicach 100-140 euro za dzień z, o ile dobrze sobie przypominam, 200 km do przejechania gratis.
Wydało mi się to trochę drogie, dlatego szukałem alternatywny dla standardowych wypożyczalni, i udało.mi się.znaleźć firmę Carl und Carla, gdzie ceny za wypożyczenie auta zaczynają się od 29€ za 5 godzin i limitem kilometrów do 100, co wydaje mi się bardzo fajną opcją, żeby przewieść coś z punktu A do B.
Dzisiaj kilka slow, dla tych, którzy się przeprowadzają
Po pierwsze już samo znalezienie mieszkania do wynajęcia, które zaspokoi potrzeby wszystkich i nie będzie w cholerę kosztować to wyczyn ponad miarę.
Niestety rynek, przynajmniej w miejscu, gdzie mieszkam, jest chory i nie zapowiada się na poprawę i dlatego płacze jak płacę aktualnie czynsz :) i szczerzę się zastanawiam co dalej.
Po drugie jak już uda wam się w jakiś sposób znaleźć mieszkanie, to musicie przetransportować jakoś wasze graty.
Jeśli masz szczęście to firma, która dostarcza ci internet w starym mieszkaniu, dostarcza go również w nowym. W takiej sytuacji sprawa jest prosta i możesz zainicjować tzw. Umzugsservice, dzięki któremu w miarę bezpieczny sposób i bez długich przerw w działaniu internetu, dalej będziesz kontynuować umowę.
Jeśli tak jak w moim.przypadku i aktualna firma w nowym mieszkaniu nie może dostarczyć ci swojej usługi, jesteś zmuszony do wymówienia aktualnej umowy w ramach tzw.